Najlepszy kwas Omega-3 pochodzi z łososia
Historia hodowli łososia w Norwegii zaczęła się od skromnych doświadczeń w latach 80. i 90. XX wieku, by po kilkunastu latach rozwinąć się w potężny światowy biznes wart 7 miliardów euro rocznie. Nie po raz pierwszy, i pewnie nie ostatni Norwegowie stali się dysponentem skarbu, zapewniającego im zamożność na kilka pokoleń naprzód; w 1969 r. odkryli przeogromne złoża ropy naftowej na swoim szelfie kontynentalnym. Z tym że w przeciwieństwie do złóż roponośnych hodowla łososi to dla nich zarobek prawdziwie „czysty”, nienaruszający delikatnej równowagi ekologicznej, nieszkodzący środowisku.
Łosoś przeznaczony jest w głównej mierze do spożycia w formie filetów.
Pionier od łososiowego Omega-3
W latach 90. minionego wieku NaturaMed Pharma, firma założona w Norwegii przez Knuta-Erika Karlsena, przebojem wdarła się do nowo powstałej „łososiowej” branży. Karlsen słusznie wyczuł, że łosoś z biznesowego punktu widzenia jest wart znacznie więcej niż danie podane na restauracyjnym półmisku. Rekordowo wysoka zawartość dobroczynnych kwasów tłuszczowych Omega-3 uczyniła zeń superdostarczyciela tego cennego składnika dla branż: farmaceutycznej i suplementów diety.
„Super”, bo w przeciwieństwie do śledzi, makrel, sardynek czy tuńczyków, które również uchodzą za bogate w Omega-3, łosoś ma w sobie wszystkie trzy kluczowe kwasy tłuszczowe z rodziny Omega-3 (DHA, EPA i DPA).
Bogactwo wszystkich trzech kwasów tłuszczowych Omega
Wszystkie tłuste ryby są bogate w EPA (kwas eikozapentaenowy) i DHA (kwas dokozaheksaenowy), ale łosoś posiada dodatkowo DPA (kwas dokozapentaenowy). Karlsen czerpał wiedzę z badań przeprowadzonych przez J. Dyerberga, słynnego duńskiego naukowca, który w latach 70. XX wieku pięciokrotnie udał się na Grenlandię, aby zbadać dietę Eskimosów, składającą się głównie z mięsa wielorybów, fok i łososi. Przed badaniami Dyerberga dietetycy byli zgodni co do tego, że tłusta dieta jest niezdrowa i wiąże się z wyższym ryzykiem chorób układu krążenia. Tymczasem Eskimosi spożywali mnóstwo kwasów tłuszczowych, a ich dieta była praktycznie pozbawiona produktów pochodzenia roślinnego. Zgodnie z dogmatami ówczesnej wiedzy odżywiali się więc w najgorszy możliwy sposób. Jednakże spostrzeżenia Dyerberga były zgoła odmienne. Odkrył, że Eskimosi są okazami zdrowia i praktycznie nie cierpią z powodu chorób układu krążenia. Dlatego też mimo, że mieli aż 40 różnych zwrotów określających śnieg, nie mieli ani jednego na… zawał serca.
Na początku lat 80. minionego stulecia holenderscy naukowcy przeprowadzili szeroko zakrojone badania kliniczne w kraju wiatraków i polderów, dochodząc do podobnych wniosków: udział kwasów tłuszczowych w diecie korzystnie wpływa na zdrowie serca. Mniej więcej od tego czasu wiedza na temat Omega-3 zaczęła się szybko rozprzestrzeniać, a produkty z nienasyconymi kwasami tłuszczowymi stały się bardzo popualrne.
Paradoks Omega-3
Po założeniu NaturaMed Pharmy w 1991 r. Karlsena dręczyła jedna wątpliwość. Analizując dietę Eskimosów opartą na mięsie północnoatlantyckiego wieloryba, foki i łososia, zdał sobie sprawę z tego, że mięso tych trzech gatunków posiada w swoim składzie kompletną reprezentację Omega-3, czyli kwasy tłuszczowe EPA, DHA i DPA. Tymczasem branża, w której dopiero stawiał pierwsze kroki, bazowała na sardelach, sardynkach i makrelach poławianych w wodach Pacyfiku. Koszt pozyskania z nich grama cennego kwasu był dużo niższy niż w przypadku fok czy łososia. Jednak, co najistotniejsze, skład tych ekstraktów nie był wcale identyczny. Ryby poławiane w Pacyfiku zawierają jedynie dwa z trzech kwasów rodziny Omega-3. Tymczasem w zdrowej eskimoskiej diecie był jeszcze trzeci – dokozaheksaenowy, czyli DPA. Mimo większych kosztów Karlsen postanowił rzucić wyzwanie konkurencji i postawił na jakość.
Mleko matki to bogate źródło DPA
Dzisiaj wiemy, że kwas tłuszczowy Omega-3 DPA ma większe znaczenie dla zdrowia człowieka niż początkowo przypuszczano. Najnowsze badania dowiodły, że w naszym organizmie istnieje niezwykle pozytywna interakcja pomiędzy wszystkimi trzema typami Omega-3. Bardzo wymowny jest przy tym fakt, że mleko matki ma wyższą zawartość DPA niż EPA i DHA.
Ponieważ wszystkie trzy kwasy z rodziny Omega-3 występują w łososiu, Karlsen już 20 lat temu zdecydował się pozyskiwać je z tej właśnie ryby. Zdawał sobie sprawę, że rozwijająca się przemysłowa akwakultura łososia w Norwegii to wyjątkowa okazja, by zaproponować światu produkty doskonalsze niż te produkowane przez światowych gigantów. I tak oto na przełomie tysiącleci NaturaMed Pharma, założona przez Karlsena, stała się liderem jakości w swojej branży.
Najsilniejszy, naturalny przeciwutleniacz
Karlsen uważnie śledził badania nad innymi prozdrowotnymi właściwościami Omega-3, a jednocześnie analizował też przyzwyczajenia i preferencje konsumenckie. Zauważył, że wielu – w tym także ci, którzy starannnie komponują swoją dietę i są świadomi dobroczynnego działania oleju z ryb – zwyczajnie nie toleruje charakterystecznego zapachu i smaku rybnych preparatów. I omija je szerokim łukiem, zwłaszcza jeśli „zjełczałemu” posmakowi towarzyszy nieprzyjemne odbijanie się. Szczęśliwie także w tym przypadku łosoś miał znaczącą przewagę nad innymi rybami, a to ze względu na bardzo wysoką zawartość silnego przeciwutleniacza – astaksantyny.
To ona nadaje mięsu łososia charakterystyczny różowy odcień. Dzięki niej olej z łososia utlenia się znacznie wolniej niż oleje pozyskiwane z innych gatunków, jest więc naturalnie świeższy i nie powoduje pokarmowego dyskomfortu.
Dla osób, którzy nie spożywają wystarczającej ilości ryb, suplement diety z łososiowym Omega-3 – OmegaMarine Forte+ o optymalnym, niskim poziomie utleniania, to nader słuszny, prozdrowotny wybór.
Hodowle łososia w Norwegii to wzorcowy przykład produkcji żywności w zrównoważony sposób, z troską o środowisko i gwarancją jakości dla konsumentów. Podlegają one niezwykle surowym przepisom; między innymi z tego powodu norweski łosoś hodowlany jest znacznie mniej podatny na zanieczyszczenia niż jego dziki brat pływający w oceanie.
Natural Pharmaceuticals jest członkiem GOED (Światowa Organizacja EPA i DHA Omega-3), branżowej organizacji promującej wiedzę o dobroczynnym wpływie Omega-3 na zdrowie.
